Geoblog.pl    panstwosrodka2012    Podróże    Państwo środka od środka    dzien 9 Panda Wielka
Zwiń mapę
2012
15
paź

dzien 9 Panda Wielka

 
Chiny
Chiny, Chengdu
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1678 km
 
dzien 9 Panda Wielka
Dzień minął nam pod hasłem: PANDA!!! yeah
Godzina 5.05 - myśl o bliskim kontakcie z naturą zerwała nas z pięknego, ale równie krótkiego snu. O świcie ruszyłyśmy w miasto, spotkać się z czarnobiałymi misiami. Tym razem trafiłyśmy bez większych trudności używając jedynie dwóch autobusów. W przeciągu 1,5 h godziny dotarłyśmy do Ośrodka Rozrodu Pandy Wielkiej zlokalizowanego ok. 30 km na północ od Chengdu. Dojazd okazał się ciekawym zderzeniem z przeszłością, a to na skutek autobusu z drewnianymi, sztywnymi i niewygodnymi siedzeniami. Iga twierdzi, że cały był drewniany oprócz kół i szyb. Maksymalna prędkość tego wehikulu osiagała 50 km/h. Ok, jesteśmy na miejscu w Pandolandii. Celem było zobaczenie pandy w porze karmienia. Po krótkiej analizie mapy stwierdziłyśmy, że najlepiej będize podążać za tłumem turystów z tłumaczem. Zobaczyłyśmy pierwsze pandy, oszalałyśmy z radości... 11-letnia panda leniwie obgryzająca pędy bambusa arogancko odwrócona do nas (ludzi) tyłem zajadała się w najlepsze, a my wypstrykałyśmy z wrażenia połowę naszych pamięci na kartach. Labirynt ścieżek doprowadził nas do pandy małej zwanej też rudą, równie ślicznej i nieporadnej przypominajacej rudego szopa pracza połączonego z lemurem. Poszła kolejna seria zdjęć. Następnym celem był inkubator pandy wielkiej, gdzie znajdowały się malutkie pandziołki pod opieką Homo sapiens, gdyż jak zapewne wiecie, rozmnożenie pandy wielkiej w niewoli graniczy z cudem. Miałyśmy dużo szcześcia, gdyż natrafiłyśmy na prawdziwą Pandolandię pandy wielkiej, gdzie w najlepsze pandy zajadały się bambusem, pozowały do zdjęć, drapały się wszędzie na różne sposoby i leniwie przewracały się z boku na bok. Co po niektóre nawet zrobiły żółtozielonego klocka, co przyprawiło publikę o odgłoś zachwytu :) Trafiłyśmy też na matkę pandę opiekującą się dwoma małymi, która czule je gryzła po łapkach. Nieco dalej było pandowe kindergarden, gdzie młode pandy dokazywały i pociesznie się ze sobą bawiły. W pewnym momencie coś usłyszałyśmy - łamanie drzew. Spojrzałyśmy w górę, a nad nami siedziało grube pandzisko obgryzające pod sobą gałąź, ktora po chwili z hukiem spadła na ziemię (bez pandy). Tymczasem panda po misiowemu zeszła z drzewa, chwyciła gałąź mocno w pysk i pognała w chaszcze chroniąc zdobycz przed gapiami. Była to niesamowita obserwacja charakternej pandy :)
W drodze do wyjścia z Parku zrobiłyśmy postój przy jeziorze, gdzie podzwiałyśmy czarne łabędzie i towarzyszącą im ławicę kolorowych ryb.
Powrót okazał się bardziej skomplikowany, bo żaden powrotny autobus nie zatrzymuje się przed parkiem. Polskim sprytem postanowiłyśmy pojechać autobusem, którym przyjechałyśmy rano w nadziei, że zrobi on pętle i zawiezie nas do celu. Ale był to jednak chinski autobus z chinskim kierowcą, który wywiózl nas daleko za miasto. Używając naszych zdolnosci orientacji w terenie namierzyłyśmy właściwy autobus, który szczęśliwie dowiózł nas do Chengdu, a konkretnie do hostelu.
Dzień zakończyłyśmy owocnie w hostelowym barze przy miskach ryżu :) pychotka
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (7)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (8)
DODAJ KOMENTARZ
Dana
Dana - 2012-10-15 16:56
Sprostowanie dziewczynki - to Panda Czerwona:-) ps. widzę, że kopjujecie nasza kolejność w podróży po Chinach(?) Fajne mieć naśaldowców- oby jak najmniej wpadek. Pozdrawiam ps. i co będzie Lasa i Tybet?
 
sister magdzioła
sister magdzioła - 2012-10-15 21:51
Czerwona,zielona,sinokoperkowa..czy to ważne?!? Ważna jest podróż i przeżycia.Dokładnych naukowo-przyrodniczych opisów można poszukać w encyklopedii.Żal tyłek ściska jak się czyta niektóre komentarze-przepraszam w imieniu podróżniczek ale nie każdy jest tak niediścigniony w terminologii jak np "obieżyświat Dana"
 
N.St.Dziadkowie
N.St.Dziadkowie - 2012-10-16 10:59
Cieszymy się,że dzielicie się z nami wrażeniami i tym wszystkim co Was spotyka w trakcie podróży.Życzymy Wam dużo siły i szczęścia w pokonywaniu różnych trudności.Liczymy każdy dzień do Waszego powrotu.Trzymajcie się i bądżcie b. ostrożne.pa.pa.Pozdrowienia od całej Rodziny.
 
N.St.Dziadkowie
N.St.Dziadkowie - 2012-10-16 10:59
Cieszymy się,że dzielicie się z nami wrażeniami i tym wszystkim co Was spotyka w trakcie podróży.Życzymy Wam dużo siły i szczęścia w pokonywaniu różnych trudności.Liczymy każdy dzień do Waszego powrotu.Trzymajcie się i bądżcie b. ostrożne.pa.pa.Pozdrowienia od całej Rodziny.
 
Nasza Piątka
Nasza Piątka - 2012-10-16 14:53
Hej, dziękujemy wszystkim za dotychczasowe komentarze. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak miło nam gdy zbieramy się każdego wieczoru i czytamy Wasze opinie, pozdrowienia.

Mała dygresja do Dany :) http://pl.wikipedia.org/wiki/Panda_mała

Panda mała=panda mniejsza=panda czerwona

Pozdrawiamy z trasy, którą dyktują nam warunki chińskich kolei i innych środków transportu

Nasza Piątka
 
Luke
Luke - 2012-10-16 15:55
Widok Miśka wciągającego bambusa na żywo - bezcenne.
Widzę, że czujecie się w Chinach jak w domu :) Powodzenia w dalszej części podróży !
Pozdrawiam
 
Mieczysław - Orunia
Mieczysław - Orunia - 2012-10-16 22:34
Dziękujemy Wam za wszystkie dotychczasowe relacje z tej interesującej podróży po pięknych Chinach, w których każda Wasza wycieczka do różnych miejsc przynosi zaskakujące niespodzianki. Ale jak do tej pory wychodzicie z tego obronną ręką i "bez kompasu?" - tak trzymać dalej i bądźcie czujne oraz uważajcie na siebie. Pozdrawiamy Was wszystkich i Każdą Druhnę z osobna!!!!- M-tek.
 
Kamil
Kamil - 2012-10-17 11:31
Heja dziewczyny :)

No fajnie fajnie ta Wasz podróż mija :)

Mis na Majore poleciał. Ja z kolei wybieram się na ślub i dwa chrzciny za jednym razem :) ciekawie będzie.
Pozdro 3majcie się
 
 
zwiedzili 0.5% świata (1 państwo)
Zasoby: 18 wpisów18 68 komentarzy68 124 zdjęcia124 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
07.10.2012 - 25.10.2012