Geoblog.pl    panstwosrodka2012    Podróże    Państwo środka od środka    Przylot i 1-wszy dzień w Pekinie
Zwiń mapę
2012
07
paź

Przylot i 1-wszy dzień w Pekinie

 
Chiny
Chiny, Pekin
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 
Tuż po przyjeździe Chińczycy nas nie miło rozczarowali zamykając nam dostęp do blogera. Szkoda, bo ludzie poznani na lotniskach i w samolotach na trasie nie będą mieć z nami kontaktu... Tak czy siak pozdrawiamy załogę AeroSvit która była bardzo przyjazna. Podróż upłynęła nam dobrze z lekkim opóźnieniem w Kijowie. Do Pekinu dotarłyśmy o 5.30.

Na lotnisko miał podjechać do nas taksówkarz z hostelu, jednak trwa przebudowa i nie dojechał. Postanowiłyśmy wziąć taksówkę. Jednak z powodu tego, że takowej nie było szukając metra wsiadłyśmy w autobus. Metodą polsko-chińsko-obrazkową dogadałyśmy się, że wysiądziemy w pobliżu hostelu. Jednak okazuje się, że "w pobliżu" ma różne znaczenie w Polsce i Chinach i tak wysiadłyśmy poza naszą mapą Pekinu. Po wyjściu z autobusu rikszarka chciała wziąć nas i nasze bagaże na jeden nazwijmy to "wózek". Po naszych odmowach i ucieczce, Pani nas dogoniła z kolegą, który zaoferował nam rozlatujący samochód. Postanowiłyśmy uciec poza pole widoczności i wtedy spokojnie przestudiować mapę orientując się w chińskich krzaczko-krzewach.
Z pomocą przechodnia, który nie mówił ani słowa po angielsku a cały czas nawijał po chińsku wsiadłyśmy w odpowiedni autobus, bo nas do niego zaprowadził i wsadził oraz przekazał bileterce gdzie mamy wysiąść. Tym sposobem przed południem ulokowałyśmy się w naszym hostelu, który jest położony w klimatycznej dzielnicy hutongów przy placu Tian'anmen.
Po krótkim odpoczynku wybrałyśmy się na zwiedzanie okolicy, placu Tian'anmen i mauzoleum Mao. Towarzyszyły nam tabuny Chińczyków, ponieważ dziś kończy si,ę Ich tygodniowe, narodowe święto. Z tego powodu też plac Tian'anmen i Mauzoleum są pięknie przyozdobione kwiatami, a Chińczycy paradują w flagami i elektronicznymi gadżetami. My robiłyśmy zdjęcia obiektom natomiast Chińczycy robili zdjęcia nam a co odważniejsi z nami :-)
Byłyśmy też na smakowitych pierogach, które Chińczycy przyrządzają na milion sposobów. W ogóle jedzenia jest tu pełno o każdej porze i na każdym kroku coś pichcą, gotują, smażą no i oczywiście jedzą, mlaskają i plują pod nogi.
Zachwyciła nas Ich pomysłowość wykorzystania roweru na którym przewożą wszystko. Rowery też funkcjonują w formie przenośnych sklepów.
Zauważyłyśmy też, że przepisy ruchu drogowego tu nie obowiązują. Chińczyk nie patrzy czy jest zielone czy czerwone światło po prostu idzie, jedzie, krzyczy i trąbi.
Jutro spotykamy się ze znajomym z CouchSurfingu, który oprowadzi nas po mieście a przede wszystkim (mamy nadzieję) pomoże kupić bilety na pociąg do kolejnego miasta.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (20)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (14)
DODAJ KOMENTARZ
tata Marek
tata Marek - 2012-10-07 18:05
Dobrze się zapowiada, ale przede wszystkim cieszę się, że dobrze sobie radzicie. Z blogiem to chyba było do przewidzenia(: ale skąd miały namiary? Proszę o więcej zdjęć etno (bez piesków! przed restauracjami). Ściskam bardzo, bardzo mocno...
 
sister magdzioła
sister magdzioła - 2012-10-07 18:09
Super że szczęśliwie dotarłyście:) Mam nadzieję że po powrocie z Chin nie będziesz Sister ganiać po całym osiedlu za naszym kotem - jako potencjalnym obiadem hehehe:) 3majcie się jakby co to jesteśmy na polsko-skośnych łączach;)
 
Kamil
Kamil - 2012-10-07 18:57
Super, że cało dotarłyście :) i że się dogadujecie. Ah ta cenzura. Fajne zdjęcia, ciekawe zastosowania rowerów :) Bezpiecznego zwiedzania i czekamy na więcej fotek. Dajcie znać czy pieski są dobre :)
 
Ela
Ela - 2012-10-07 18:58
Zastanawiam się czy leczyć Kubę czy odpuścić.
Chyba alergiczny nie smakuje??? Fajnie, że jest z Wami kontakt. Piszcie o wszystkim i przesyłajcie dużo zdjęć. Pozdrawiam i życzę szeroko otwartych oczu na wszystkie ciekawostki.
 
sister magdzioła
sister magdzioła - 2012-10-07 20:34
W nadchodzącym tyg doładuje Ci konto sis bo zawsze to bezpieczniejsza forma kontaktu - nigdy nie wiadomo co tym "chińskim pupilożercom" odbije;) Wszyscy jesteśmy spragnieni większej ilości fotek i Igowej weny twórczej jeżeli chodzi o opisy:) buziaki
 
Mateusz i N,St.Dziadkowie
Mateusz i N,St.Dziadkowie - 2012-10-07 22:44
Igunia-Dzięki Bogu,że jesteście na miejscu, Bardzo czekaliśmy na wiadomość. Mateusz był w niedzielę.Trzymajcie się zdrowo i bezpiecznie.Najserdeczniej pozdrawiamy i całujemy.Dziękujemy za szczegółowy opis i piękne zdjęcia.
 
ewka
ewka - 2012-10-07 23:20
Dobrze, że wszystko u Was dobrze :) czekam z niecierpliwością na więcej ;) pozDM ;*
 
Iv
Iv - 2012-10-08 10:50
5 niesmialych ale za to super odwazych. Kasia milo Cie bylo rozpoznac :)
Iga i Ania robcie wiele fotek z rowerami bardzo to inspirujace. A wszystkim razem dobrej zabawy w chinskich krzaczkach :)
 
Madlena
Madlena - 2012-10-08 11:21
czytam, oglądam i podziwiam i chcę więcej :D
 
Mateusz
Mateusz - 2012-10-08 16:21
Kurde ale ja wam zazdroszczę takiej egzotyki :) poproszę więcej zdjęć ludzi, ulic, parków normalnego chińskiego życia. Życzył bym błogosławieństwa Bożego ;) ale w chinach może nie zadziałać, wiec niech czuwa nad wami Budda
 
Staszek
Staszek - 2012-10-08 17:29
Napisałem dla was odważne dziewczyny dwa komentarze, niestety nie widzę ich na komentarzach. To wspaniałe uczucie mieć na końcu świata ( w samym Środku) naszych bliskich. Okazało się, że pisałem na poprzednim blogu.Serdecznie pozdrawiamy naszą Iguśkę i jej towarzyszki, uczestniczki tej wspaniałej eskapady..Dzięki za wiadomości i prześliczne fotki. Dziadkowie Ulka i Staszek oraz dwie kotki.
 
-tata Mietek-
-tata Mietek- - 2012-10-08 17:37
Bardzo dobrze, że już jesteście na chińskiej ziemi. Zwiedzajcie to wszystko co Was interesuje, ciekawi - zgodnie z Waszymi ustaleniami - itd.itp. Miejcie oczy szeroko otwarte, bądźcie czujne, uważne i nie rozdzielajcie się, bo w ok.1,7 miliarda ludzi można się zgubić i trudno odszukać. Czkamy na dalsze zdjęcia i trzymajcie się bezpiecznie. Pozdrawiam i życzę dobrego obsługiwania się pałeczkami - do jedzenia!!!! Hej!!!
 
Geoblog
Geoblog - 2012-10-09 13:59
Dobrze wiedzieć, że Geoblog nie jest w Chinach na cenzurowanym :) Powodzenia dziewczyny!
 
sister cioteczna Magdzioła
sister cioteczna Magdzioła - 2012-10-09 14:52
Hej dziewczyny- no, no ale podróż. Teraz Madzia będzie mi głupio Cię zaprosić do Dębieńska !!! No ale mam nadzieję że dacie się namówić. Życzę miłych wrażeń i tak jak mówi Tato Mietek uważajcie na siebie !!!! Pozdro śle Wam Śląsk !!!!
 
 
zwiedzili 0.5% świata (1 państwo)
Zasoby: 18 wpisów18 68 komentarzy68 124 zdjęcia124 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
07.10.2012 - 25.10.2012